niedziela, 6 września 2015

GlamGlow, Thirstymud Hydrating Treatment (Maska - kuracja intensywnie nawilżająca)

W dzisiejszym poście chciałybyśmy Wam przedstawić nasze najnowsze odkrycie! Latem i podczas wysiłku tracimy więcej wody pocąc się i intensywniej oddychając. Dlatego właśnie postanowiłyśmy poszukać czegoś, co nie tylko nawodni, ale także ukoi przesuszoną skórę. W Sephorze przykuły naszą uwagę kosmetyki nieznanej przez nas wcześniej marki GlamGlow. W sieci kosmetyki tej właśnie marki zbierają mnóstwo pozytywnych opinii. Po krótkim namyśle postanowiłyśmy spróbować. I nie żałujemy! Produkt ten okazał się strzałem w dziesiątkę.


Opis ze strony Sephory:
Glamglow Thirstymud™ korzysta z 4 najnowszych, najbardziej zaawansowanych & ekstremalnie nawilżających technologii dostarczających błyskawiczne i głębokie ekstremalne nawilżenie dla natychmiastowych, trwałych i długotrwałych rezultatów. Nowe Super Technologie: Dewdration™, HydraPack™, GreenEnergy™ & Teaoxi® pozostawią Twoją skórę tak nawilżoną i promienną, że na Twój własny widok serce zabije Ci mocniej!
Wysokie stężenie kwasu hialuronowego i kwas cytrynowy dbają o głębokie i trwałe nawilżenie oraz blask cery. Sacharydy z jabłek trwale nawilżają skórę, działając w połączeniu z betaglukanami z owsa i specjalną glinką HydraClay™, pomagają skórze zatrzymać na dłużej zapasy nawilżenia. Olej kokosowy wraz z naturalnym, nieprzetworzonym miodem z kwiatów pomarańczy działa jak błyskawiczna odżywka kondycjonująca. Imbir uwalnia skórę od toksyn, dodaje energii cerze.



Sposób użycia:
Nakładać równomierną warstwę maski na oczyszczoną i osuszoną skórę.
Dzień: Pozostawić na 10-20 minut, pozwalając by składniki aktywne wchłonęły w skórę, usunąć nadmiar chusteczką kosmetyczną, pozostałość wmasować w skórę lub zmyć wodą.
Noc: Pozostawić na całą noc aby nasączyć skórę nawilżeniem i obudzić się z ekstremalnie nawilżoną skórą.




Jak maska sprawdziła się u nas?
Produkt okazał się rewelacyjny. Ma beżowy kolor, delikatną żelową konsystencję i przepiękny ciasteczkowo – kokosowy zapach ;) świetnie nawilża skórę, sprawia że staje się gładka i miła w dotyku. Nie podrażnia suchej skóry. Wręcz przeciwnie, dodaje jej blasku, koi, pielęgnuje i regeneruje. Sprawia, że skóra jest delikatnie napięta, odświeżona i rozświetlona. Przy regularnym stosowaniu efekty są zachwycające. Po prostu upiększa naszą skórę.
Stosujemy ją na noc, dwa razy w tygodniu. Maska idealnie się nakłada. Dzięki żelowej konsystencji nie spływa z twarzy. Po aplikacji czuć delikatne mrowienie i chłodzenie skóry, które po kilku minutach ustępuje.
Dla nas maska okazała się idealnym produktem nawilżającym. Mimo, iż cena jest dość wysoka (229 zł 50ml), uważamy że warto zainwestować.
A jak wasze doświadczenia z produktami tej marki? Jeśli nie miałyście okazji jeszcze ich przetestować, gorąco zachęcamy i czekamy na Wasze opinie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz